tag:blogger.com,1999:blog-592455713134392984.post37045602182584287..comments2024-03-01T18:02:19.809+01:00Comments on Blog Prawa Zamówień Publicznych: Szybki jak Krajowa Izba OdwoławczaAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/00025144641925743510noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-592455713134392984.post-2507130633849207842013-11-23T19:21:07.793+01:002013-11-23T19:21:07.793+01:00Statystyka jest liczona z uwzględnianiem okresu od...Statystyka jest liczona z uwzględnianiem okresu od wpływu odwołania do ogłoszenia orzeczenia przez KIO. Znając realia funkcjonowania systemu odwoławczego na 37 dni, wymienione w artykule składać się może: 1) okres od wpływu odwołania do rozpoznania odwołania - do 15 dni, 2) okres od rozpoznania odwołania do ogłoszenia orzeczenia przez KIO - do 5 dni, 3) okres od ogłoszenia orzeczenia przez KIO do sporządzenia uzasadnienia - do 3 dni. To są terminy instrukcyjne, wynikające z ustawy i zależne od KIO. Natomiast do okresu od wpływu odwołania należy jeszcze doliczyć czas doręczenia orzeczenia za pośrednictwem poczty. Jest to czas niezależny od KIO, bo wynikający z decyzji Prezesa UZP, który zmienił uprzednio funkcjonujący tryb przekazywania orzeczenia również za pośrednictwem faksu, co następowało bezpośrednio po przekazaniu orzeczenia z uzasadnieniem przez arbitra. Ostatnie doniesienia prasowe pozwalają wątpić w to, czy ta decyzja była choćby konsultowana z KIO. Może zatem tytuł posta winien brzmieć: "Szybki jak KIO (i Prezes UZP)?. Anonymousnoreply@blogger.com