Łączenie potencjałów dotyczących wiedzy i doświadczenia,
zaplecza technicznego i kadrowego oraz potencjału ekonomicznego i finansowego
jest powszechnie dopuszczalne i co do zasady nie budzi zastrzeżeń. Inaczej
przedstawia się zagadnienie odnoszące się do uprawnień do realizacji przedmiotu
zamówienia w znaczeniu nadanym art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 29 stycznia
2004 r. - Prawo zamówień publicznych (dalej: ustawa Pzp). Na tym tle często
pojawia się wątpliwość, czy każdy przedsiębiorca składający wspólną ofertę musi
legitymować się uprawnieniami do wykonywania określonej działalności lub
czynności, jeżeli przepisy prawa wymagają posiadania przedmiotowych uprawnień,
czy też wystarczające jest aby uprawnienia posiadał jeden z członków konsorcjum?
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
W mojej ocenie wymóg posiadania uprawnień do realizacji przedmiotu zamówienia przez
każdego z konsorcjantów będzie uzasadniony jedynie wówczas, gdy każdy z
elementów składających się na przedmiot zamówienia wymaga posiadania uprawnień.
Niestety przepisy ustawy Pzp nie regulują tej kwestii ograniczając się jedynie
do wskazania, iż przepisy dotyczące wykonawcy stosuje się odpowiednio do
wykonawców wspólnie ubiegających się o uzyskanie zamówienia (art. 23 ust. 3 ustawy
Pzp). W praktyce prowadzonych postępowań można spotkać się z dwoma
stanowiskami.
Według pierwszego, każdy z uczestników konsorcjum winien
dysponować uprawnieniami jakie są wymagane dla realizacji zamówienia. Przedstawicielem
tego poglądu jest m.in. Pan Jerzy Pieróg, według którego, skoro przepisy
dotyczące wykonawcy stosuje się odpowiednio do wykonawców wspólnie ubiegających
się o uzyskanie zamówienia, to jest to równoznaczne z obowiązkiem stosowania do
podmiotów wspólnie ubiegających się o zamówienie tych samych przepisów co do
pojedynczego wykonawcy. Powyższe stanowisko odnajdujemy w „Prawo zamówień
publicznych – Komentarz” Jerzy Pieróg – Wydawnictwo C.H.Beck Warszawa 2010 str.
121. Przedstawiciele odmiennego podejścia przekonują, że zasada łącznej oceny
spełniania warunków udziału w postępowaniu rozciąga się na wszystkie wymogi
art. 22 ust. 1 ustawy Pzp, a nie tylko na ocenę wiedzy i doświadczenia,
potencjału technicznego, kadrowego, czy też sytuacji finansowej i ekonomicznej.
Takie stanowisko odnajdujemy przykładowo w wyroku Krajowej Izby Odwoławczej z
dnia 5 kwietnia 2013 r. (Sygn. akt KIO 668/13), w którym czytamy m.in.: „Jeżeli choć jeden z członków konsorcjum
spełnia postawiony przez zamawiającego warunek w zakresie doświadczenia,
wiedzy, potencjału technicznego, potencjału kadrowego, zdolności finansowej i
ekonomicznej, to spełniać go będzie również całe konsorcjum. Brak jest podstaw,
aby odmienną tezę postawić w zakresie badania spełniania warunku udziału w
postępowaniu, o którym mowa w art. 22 ust. 1 pkt 1 p.z.p.”.
W mojej ocenie żadne z powyższych stanowisk nie jest trafne,
a wymóg posiadania przez każdego z konsorcjantów uprawnień do realizacji
zamówienia będzie uzasadniony, ale tylko i wyłącznie wówczas gdy realizacja
każdego elementu przedmiotu zamówienia wymaga posiadania stosownych uprawnień. Dobrym
przykładem może być postępowanie mające za przedmiot świadczenie usług ochrony
fizycznej. Zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy z dnia 22 sierpnia 1997 r. o ochronie
osób i mienia podjęcie działalności gospodarczej w zakresie usług ochrony osób
i mienia wymaga uzyskania koncesji, określającej zakres i formy prowadzenia
tych usług. Obowiązkiem organizatora postępowania jest takie sformułowanie
wymagań stawianych wykonawcom, które uniemożliwi realizację świadczenia przez
podmiot, a więc także członka konsorcjum - nieposiadającego koncesji w zakresie
ochrony osób i mienia. Nie zabezpieczenie się przed takim ryzykiem może
skutkować dopuszczeniem do realizacji umowy przez przedsiębiorcę nie
posiadającego odpowiednich uprawnień. Zgoła odmiennie przedstawia się to samo
zagadnienie wówczas, gdy w ramach usług ochrony pojawi się dodatkowy element,
nie stanowiący zasadniczej części zamówienia, taki jak np. utrzymywanie i konserwacja
czujek przeciwpożarowych. Dla świadczenia tego rodzaju usług konieczne jest
dysponowanie zezwoleniem wydawanym przez Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki
(art. 5 w związku z art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 29 listopada 2000 r. Prawo
atomowe) Konserwacja czujek przeciwpożarowych jest jednak wyłącznie jednym z
elementów składających się na całość znacznie szerszego przedmiotu zamówienia,
a w konsekwencji niezasadnym jest wymaganie by każdy z członków konsorcjum
dysponował takim zezwoleniem. W takiej sytuacji znacznie rozsądniej jest wprowadzić
do SIWZ wymaganie, zgodnie z którym uprawnienia do świadczenia usług ochrony
winien posiadać każdy z członków konsorcjum, a uprawnieniami o jakich stanowi
prawo atomowe winien legitymować się przynajmniej jeden z konsorcjantów.
Powyższe przykłady ilustrują to, że każdy z przytoczonych
poglądów może nie sprawdzić się we wszystkich postępowaniach. Zamawiający winni
więc wykazać się elastycznością i przygotowując procedurę każdorazowo muszą zastanowić
się, które z uprawnień winien posiadać każdy konsorcjant, a którymi mogą
legitymować się tylko niektórzy z uczestników konsorcjum. Stawianie nadmiernych
wymagań w stosunku do wszystkich uczestników konsorcjum może skutkować
niepotrzebnym zmniejszeniem konkurencyjności postępowania. Z drugiej strony w
dobrze pojętym interesie zamawiającego, nie zawsze będzie leżało dopuszczenie
do postępowania konsorcjów, w których tylko jeden z podmiotów posiada
uprawnienia niezbędne do realizacji świadczenia.
* * *
Autor: Bartłomiej Kardas
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz