Przygotowanie przetargu na np. skomplikowane systemy komputerowe, sprzęt teleinformatyczny czy medyczny, sprawia wielu zamawiającym poważne trudności. Aby dobrze ustalić warunki takiego przetargu, czy chociażby opisać przedmiot samego zamówienia, zamawiający musi poznać rozwiązania i standardy stosowane na rynku. W tym celu może zwrócić się do firm prywatnych. Tego typu kontakt pomiędzy zamawiającym a sektorem prywatnym nie stanowi jednak oddzielnego trybu udzielenia zamówienia publicznego i nosi nazwę „dialogu technicznego”.
Uregulowania dotyczące dialogu technicznego
Dialog techniczny stanowi swego rodzaju możliwość zbadania opinii rynku i rozwiązań, które są na nim dostępne, na etapie poprzedzającym proces przetargowy. Dialog w swym założeniu ma służyć identyfikacji rozwiązań, które w jak najszerszym zakresie spełniają potrzeby zamawiającego i które mogą zostać odzwierciedlone w specyfikacji istotnych warunków zamówienia.
Polskie regulacje milczą na temat dialogu technicznego. Jak informuje UZP dialog techniczny zostanie wprowadzony kolejną nowelizacją wraz z implementacją tzw. dyrektywy obronnej do polskiego porządku prawnego (termin na implementację minął jednak w zeszłym roku).
Dyrektywa klasyczna (w motywie 8 preambuły) wprowadza zapis pozwalający na dyskutowanie specyfikacji technicznych z podmiotami zewnętrznymi przed wszczęciem każdej procedury o udzielenie zamówienia publicznego. Preambuła wskazuje, że przed rozpoczęciem procedury udzielania zamówienia instytucje zamawiające mogą, przy wykorzystaniu dialogu technicznego, poszukiwać lub korzystać z doradztwa, które może znaleźć zastosowanie w trakcie przygotowywania specyfikacji.
Uwaga na pułapki
Co ważne, przeprowadzenie przez zamawiającego dialogu technicznego z wybranymi ekspertami, firmami konsultingowymi czy też specjalistami w danej dziedzinie nie może jednak dawać potencjalnemu wykonawcy przewagi nad konkurentami. Dialog nie może więc prowadzić do ograniczenia konkurencji.
Ponadto, podmioty uczestniczące w dialogu technicznym i zamawiający korzystający z tego rozwiązania muszą uważać, gdyż zbyt bliski dialog pomiędzy przedsiębiorcom a zamawiającym może temu pierwszemu utrudnić startowanie w takim przetargu. Zgodnie z art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy PZP wykonawca podlega wykluczeniu z postępowania w sytuacji, gdy wykonywał bezpośrednio czynności związane z przygotowaniem postępowania lub posługiwał się w celu sporządzenia oferty osobami, które uczestniczyły w dokonywaniu tych czynności, chyba że udział tego wykonawcy w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego nie utrudni uczciwej konkurencji.
A zatem, wykluczenie takie nie ma charakteru bezwarunkowego, konieczne jest bowiem wskazanie, że następuje ograniczenie konkurencji.
Ponadto, podmioty uczestniczące w dialogu technicznym i zamawiający korzystający z tego rozwiązania muszą uważać, gdyż zbyt bliski dialog pomiędzy przedsiębiorcom a zamawiającym może temu pierwszemu utrudnić startowanie w takim przetargu. Zgodnie z art. 24 ust. 2 pkt 1 ustawy PZP wykonawca podlega wykluczeniu z postępowania w sytuacji, gdy wykonywał bezpośrednio czynności związane z przygotowaniem postępowania lub posługiwał się w celu sporządzenia oferty osobami, które uczestniczyły w dokonywaniu tych czynności, chyba że udział tego wykonawcy w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego nie utrudni uczciwej konkurencji.
A zatem, wykluczenie takie nie ma charakteru bezwarunkowego, konieczne jest bowiem wskazanie, że następuje ograniczenie konkurencji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz