Komisja Gospodarki przywróciła brzmienie nowelizacji Prawa zamówień publicznych (PZP) z projektu rządowego. Jeżeli Senat nie zmieni projektu, to nowe przepisy pogorszą - i tak już niewydolny - system zamówień publicznych - czytamy w komunikacie PKPP "Lewiatan".
Jeszcze niedawno wydawało się, że zła passa złych nowelizacji prawa została przerwana i że posłowie uwzględnili najważniejsze poprawki przygotowane przez Lewiatana (popierane przez wiele innych organizacji zawodowych i gospoarczych, a także wybitnych ekspertów i praktyków). Dotyczyły one przede wszystkim przepisów o wykluczaniu wykonawców z postępowania. Niestety, wskutek zdecydowanego stanowiska strony rządowej, Komisja Gospodarki wycofała najważniejsze poprawki podkomijsji, przywracając brzmienie z przedłożenia rządowego.
Pierwszy postulat Lewiatana, który został obecnie usunięty, to propozycja skreślenia z projektu rządowego możliwości wykluczania wykonawców z powodu zapłaty kar umownych (zmieniany art. 24 ust. 1 pkt 1a) w wysokości przekraczającej 5% wartości zamówienia. Obowiązujący przepis art. 24 ust. 1 pkt 1 przewiduje wykluczenie, jeżeli sąd stwierdzi wyrządzenie szkody przez wykonawcę. O wysokości odszkodowania sąd orzeka kierując się udowodnioną szkodą. Tymczasem, kara umowna jest oderwana od wysokości szkody. Kary umowne zamawiający jednostronnie określa w specyfikacji istotnych warunków zamówienia. To oznacza, że zamawiający mogą wpisać kary osiągające 5% wartości zamówienia z powodu nawet błahych uchybień.
Kolejne dwa postulaty także dotyczą podstaw wykluczenia wykonawców z art. 24 ustawy PZP. Lewiatan proponuje:
- wykreślenie z projektu przesłanki wykluczenia z powodu odstąpienia od umowy przez zamawiającego udzielającego nowe zamówienie (obowiązujący art. 24 ust. 1 pkt 1a PZP - tzw. lex Alpina Bau, wprowadzony pod wpływem wygrania przetargu na dokończenie autostrady przez firmę z którą zamawiający wcześniej rozwiązał umowę);
- rezygnację z rozszerzenia sankcji wykluczenia z tego powodu na wszystkie postępowania w kraju (projektowany art. 24 ust. 1 pkt 1b PZP).
- wykreślenie z projektu przesłanki wykluczenia z powodu odstąpienia od umowy przez zamawiającego udzielającego nowe zamówienie (obowiązujący art. 24 ust. 1 pkt 1a PZP - tzw. lex Alpina Bau, wprowadzony pod wpływem wygrania przetargu na dokończenie autostrady przez firmę z którą zamawiający wcześniej rozwiązał umowę);
- rezygnację z rozszerzenia sankcji wykluczenia z tego powodu na wszystkie postępowania w kraju (projektowany art. 24 ust. 1 pkt 1b PZP).
Lewiatan już na etapie konsultacji społecznych podnosił, że te dwa przepisy naruszają prawo do sądu i są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Także Komisja Europejska negatywnie ocenia przepisy art. 24 ust. 1 pkt 1b. Podobnie wypowiadało się Biuro Analiz Sejmowych poddając w wątpliwość konstytucyjność przepisów pozostawiających wykluczenie poza kontrolą sądu. Obie opinie były krytykowane przez projektodawców w trakcie prac sejmowych. Przedstawiciele rządu nie poddali jednak żadnych konkretnych kontrargumentów, zasłaniając się „interesem publicznym", któremu rzekomo ma służyć zagrożenie wykluczeniem, i koniecznością dalszego zastanowienia się na przepisami. Przepis art. 24 ust. 1 pkt 1a jest jednak znany od dwóch lat (obecny projekt trafił do Sejmu na początku czerwca br.), zaś pkt 1b jest na nim wzorowany. Padł także „żelazny" argument o konieczności szybkiego wdrożenia przepisów dyrektywy obronnej 2009/81/WE. Warto przypomnieć, że dyrektywa została przyjęta 13 lipca 2009 r., zaś prace na nią rozpoczęły się - z udziałem polskich władz - jeszcze w 2007 r.. Co ważne, przepisy o wykluczeniu w ogóle nie dotyczą wdrożenia dyrektywy, a w projekcie znalazły się na mocy decyzji rządu.
źródło: PKPP "Lewiatan"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz