czwartek, 20 grudnia 2012

KIO jest sądem w rozumieniu art. 267 TFUE

Na marginesie wyroku w sprawie lex apline (art. 24 ust. 1 pkt 1a u.p.z.p.), który zapadł w wyniku pytania prejudycialnego zadanego przez Krajową Izbę Odwoławczą (sygn. sprawy C‑465/11), Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wypowiedział się również w innej sprawie dotyczącej rynku zamówień publicznych w Polsce. Otóż Trybunał musiał rozważyć kwestię, czy KIO jest sądem w rozumieniu art. 267 TFUE?
Zgodnie z art. 267 TFUE:
 
"Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej jest właściwy do orzekania w trybie prejudycjalnym: (1) o wykładni Traktatów; (2) o ważności i wykładni aktów przyjętych przez instytucje, organy lub jednostki organizacyjne Unii. W przypadku gdy pytanie z tym związane jest podniesione przed sądem jednego z Państw Członkowskich, sąd ten może, jeśli uzna,  że decyzja w tej kwestii jest niezbędna do wydania wyroku, zwrócić się do Trybunału z wnioskiem o rozpatrzenie tego pytania. W przypadku gdy takie pytanie jest podniesione w sprawie zawisłej przed sądem krajowym, którego orzeczenia nie podlegają zaskarżeniu według prawa wewnętrznego, sąd ten jest zobowiązany wnieść sprawę do Trybunału.  Jeżeli takie pytanie jest podniesione w sprawie zawisłej przed sądem krajowym dotyczącej osoby pozbawionej wolności, Trybunał stanowi w jak najkrótszym terminie".
 
Poczta Polska podnosiła, że Krajowa Izba Odwoławcza nie jest sądem w rozumieniu art. 267 TFUE, gdyż pełni ona jednocześnie funkcje sądownicze i konsultacyjne. Trybunał nie podzielił tego poglądu. W wyroku czytamy, iż "przy ustalaniu, czy organ odsyłający ma charakter „sądu” w rozumieniu art. 267 TFUE, co jest kwestią podlegającą wyłącznie porządkowi prawnemu Unii, Trybunał bierze pod uwagę zespół przesłanek, takich jak w szczególności ustawowe umocowanie istnienia organu, jego stały charakter, obligatoryjny charakter jego jurysdykcji, kontradyktoryjność postępowania, stosowanie przez organ przepisów prawa oraz jego niezawisłość (wyroki: z dnia 17 września 1997 r. w sprawie C‑54/96 Dorsch Consult, Rec. s. I‑4961, pkt 23; a także z dnia 19 kwietnia 2012 r. w sprawie C‑443/09 Grillo Star, dotychczas nieopublikowany w Zbiorze, pkt 20 i przytoczone tam orzecznictwo)".
 
W niniejszym wypadku należy stwierdzić - orzekł Trybunał - że Krajowa Izba Odwoławcza, "która jest organem ustanowionym na podstawie ustawy Prawo zamówień publicznych, mającym wyłączną właściwość do rozpoznawania w pierwszej instancji sporów wykonawców z instytucjami zamawiającymi, i którego funkcjonowanie regulują art. 172–198 wspomnianej ustawy, jest sądem w rozumieniu art. 267 TFUE, gdy wykonuje swoje kompetencje objęte zakresem wymienionych przepisów, co ma miejsce w ramach postępowania głównego. Fakt, że na podstawie innych przepisów omawiany organ jest również upoważniony do pełnienia funkcji o charakterze konsultacyjnym, jest w tym względzie bez znaczenia".
 
* * *
Autor: Witold Jarzyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz