Tym
razem słów kilka o projekcie nowej dyrektywy w sprawie zamówień publicznych. Przewiduje
ona wśród licznych zmian, między innymi nowe możliwości dla zamawiających jeśli
chodzi o procedury postępowania. Jedną z nich jest wprowadzenie zupełnie nowej
procedury: partnerstwa innowacyjnego.
W
procedurze tej, każdy wykonawca mógłby
złożyć wniosek o dopuszczenie do udziału w odpowiedzi na ogłoszenie o
zamówieniu , przedstawiając informacje na potrzeby kwalifikacji podmiotowej
wymagane przez instytucję zamawiającą. Informacje te zawierałyby przede
wszystkim określenie zapotrzebowania na innowacyjny produkt, usługę lub roboty
budowlane, które nie może zostać zaspokojone przez zakup produktów , usług lub
robót budowlanych dostępnych już na rynku. Co ciekawe, zamawiający mógłby
podjąć decyzję o ustanowieniu partnerstwa innowacyjnego z jednym partnerem lub
z wieloma partnerami. Celem takiego
partnerstwa powinno być opracowanie
innowacyjnego produktu, usługi lub robót budowlanych. Specyficzną cechą tej
procedury byłoby to, iż w ramach partnerstwa innowacyjnego ustalić należy cele
pośrednie, a po zakończeniu każdego z etapów, zamawiający mógłby zakończyć
partnerstwo innowacyjne, lub w przypadku partnerstwa innowacyjnego z wieloma
partnerami, zmniejszyć liczbę partnerów poprzez rozwiązanie poszczególnych
umów.
Powyższa
procedura jest ciekawą alternatywą dla zamawiających którzy są potencjalnymi
odbiorcami produktów, usług lub robót innowacyjnych, oraz wykonawców którzy
taką działalnością się zajmują. Z jednej strony procedura jest
konkurencyjna i sformalizowana (wniosek
o dopuszczenie może zgłosić każdy) z drugiej strony pozostawia zamawiającym
pewien zakres elastyczności, nawet już po dokonaniu wyboru najkorzystniejszej
oferty (zamawiający może zrezygnować z partnerstwa w trakcie jego trwania po
zakończonym etapie). Nie wiadomo jaki ostatecznie kształt przyjmą przepisy
regulujące partnerstwo innowacyjne, ale myślę że należy je śledzić z uwagą,
ponieważ dla pewnej grupy zamawiających i wykonawców procedura ta może okazać
się bardzo atrakcyjna.
Nowością
jest też wprowadzenie nowych przesłanek wyboru procedury konkurencyjnej z negocjacjami lub dialogu
konkurencyjnego. Zamawiający mógłby stosować powyższe procedury np. w przypadku kiedy usługi dostawy lub
roboty budowlane obejmowałyby rozwiązania projektowe lub innowacyjne, lub kiedy zamówienie nie mogłoby zostać udzielone
bez wcześniejszych negocjacji z uwagi na szczególne okoliczności dotyczące
charakteru stopnia złożoności lub struktury prawnej i finansowej albo z uwagi
na ryzyko związane z tymi robotami budowlanymi, usługami lub produktami.
Mając
na uwadze, że projekt nowej dyrektywy znosi dotychczasowy podział na usługi
priorytetowe i niepiorytetowe, wprowadzenie dodatkowych możliwości udzielania
zamówień zgodnie z procedurami innymi niż podstawowe, wydaje się słuszny.
Należy jednak pamiętać, że z jednej strony ustawodawca daje nowe możliwości
zamawiającym (poprzez nowe przesłanki), z drugiej strony przesłanek tych trzeba
się ściśle trzymać i muszą one mieć
odzwierciedlenie w konkretnych okolicznościach faktycznych.
* * *
Autor: Robert Zugaj
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
Dyrektywa zapowiada się ciekawie. Zobaczymy co z tego wyjdzie i jak zostanie przeniesiona na polski grunt.
OdpowiedzUsuń