Kilka tygodni temu
zlecono mi przygotowanie treści odwołania od czynności zamawiającego. Jednym z
zrzutów, był fakt, iż w ofercie wybranego wykonawcy, który korzystał z zasobów
osób innych podmiotów złożono oświadczenie pod nazwą „Zobowiązanie innych
podmiotów do oddania wykonawcy do dyspozycji niezbędnych zasobów (…)” w formie
kopii poświadczonej za zgodność z oryginałem. Oczywiście na poparcie tego
zarzutu przedstawiliśmy szereg argumentów, w tym sporo wyroków KIO
potwierdzających fakt, iż zobowiązanie do udostępnienia winno być złożone w
oryginale.
Czyżby to nowy trend i kierunek w orzekaniu w tym zakresie, czy po prostu mnie coś ominęło?
Dla zainteresowanych wyrok z dnia 5 września 2013 roku, sygn. KIO 2030/13
* * *
Autor: Grzegorz Bebłowski
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
Kilka dni temu
otrzymaliśmy wyrok wraz z uzasadnieniem, w którym Izba w zakresie o którym mowa
wyżej wskazała: „Natomiast w przedmiocie kwestionowania formy przedkładanych
dokumentów – ze względu na otwarty w świetle art. 26 ust. 2b ustawy, katalog
środków dowodowych (pisemne zobowiązanie wskazano tam przykładowo), przy pomocy
których potwierdzić można oraz uznać za potwierdzone okoliczności wskazane w/w
piśmie – Izba wskazuje, że jakiekolwiek próby budowania legalnej teorii
dowodowej w tym zakresie np. przez generalne dekretowanie wyłącznej formy
dowodów, uznaje za bezpodstawne. Każdy dokument, a nawet każda okoliczność
wskazane przez wykonawcę w tym zakresie, może zostać swobodnie ocenione przez
zamawiającego, a następnie przez Izbę lub sady okręgowe orzekające w zakresie
zarzutów z tym związanych jako wystarczające lub niewystarczające potwierdzenie
możliwości dysponowania zasobami niezbędnymi do realizacji zamówienia
uzyskiwanymi od podmiotów trzecich.”
Czy
cos się zmieniło? czegoś pewnie nie wiem? Rozumiem, że to teraz zamawiający
decyduje, co do formy złożonego dowodu w tym zobowiązania do udostępnienia, w
zakresie podstawy do dysponowania zasobami innych podmiotów.
Czyżby to nowy trend i kierunek w orzekaniu w tym zakresie, czy po prostu mnie coś ominęło?
Dla zainteresowanych wyrok z dnia 5 września 2013 roku, sygn. KIO 2030/13
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
nie no, to sa jakies jaja. Samo UZP na swojej stronie pisze, że "zobowiązanie podmiotu trzeciego, musi ono przybrać formę pisemną i nie jest dopuszczalna inna forma , w tym kopia dokumentu potwierdzona za zgodność z oryginałem".
OdpowiedzUsuńhttp://www.uzp.gov.pl/cmsws/page/?D;2126
"Każdy dokument, a nawet każda okoliczność...". Teraz zamawiający będzie poznawał okoliczności które łączą innych wykonawców :) :) i co notatkę ma sobie zrobić z zaobserwowanych okoliczności? :).
OdpowiedzUsuńJak wyraźnie widać skład KIO ma swoje, odrębne od UZP, zdanie w temacie. Szkoda, że zamawiający jest teraz pomiędzy wykonawcą a łaską/niełaską KIO.
Niestety coraz częściej orzecznictwo KIO pozostawia wiele do życzenia, zaczyna mi się przypominać chaos z końcówki bytności Zespołu Arbitrów 2007 r.
OdpowiedzUsuńNie jest tajemnicą że coraz częściej pojawiają się głosy o likwidacji KIO i przeniesienie orzecznictwa do sądów, może to jest sposób na jednolitą linię orzeczniczą.