Jak informuje UZP Sąd Okręgowy potwierdził w wyroku, wydanym na skutek powództwa i następnie apelacji Prezesa Urzędu, że z zamówieniem publicznym, które powinno być udzielone na podstawie ustawy Prawo zamówień publicznych, mamy do czynienia także w przypadku, gdy wynagrodzeniem wykonawcy jest wyłącznie korzyść w postaci nabycia własności kopalin uzyskanych w związku z wykonaniem robót budowlanych.
Wyrokiem z dnia 20 września 2013 r. (sygn. akt I ACa 391/13) Sąd Apelacyjny w Białymstoku uwzględnił w całości apelację Prezesa UZP od wyroku Sądu Okręgowego w Łomży z dnia 9 kwietnia 2013 r. (sygn. akt I C 13/130), oddalającego powództwo, i stwierdził nieważność umowy z dnia 26 stycznia 2010 r. na wykonanie robót budowlanych w zamian za pozyskanie gruntu z wykopów (kopalin). Wartość umowy uznanej przez Sąd za nieważną w sprawie udzielenia zamówienia publicznego na roboty budowlane wynosiła 6 380 630 zł.
Sąd drugiej instancji podzielił w pełni stanowisko Prezesa UZP, że udzielenie powyższego zamówienia publicznego z pominięciem obowiązku stosowania ustawy Prawo zamówień publicznych stanowi rażące naruszenie art. 7 ust. 3 tej ustawy, obligujące Sąd do stwierdzenia nieważności umowy w sprawie udzielenia tego zamówienia, na podstawie art. 6 ust. 1 ustawy z dnia 2 grudnia 2009 r. o zmianie ustawy – Prawo zamówień publicznych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 223, poz. 1778) w zw. z art. 146 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo zamówień publicznych. Nie jest możliwe oddalenie powództwa Prezesa UZP z powołaniem się na inne okoliczności, w szczególności – na fakt wykonania umowy albo brak możliwości przywrócenia stanu pierwotnego (restitutio in integrum), tak, jak uczynił to w powołanym wyroku Sąd Okręgowy w Łomży, który orzekał w sprawie w I instancji.
Sąd Apelacyjny podzielił jednocześnie stanowisko sądu pierwszej instancji, który zgodził się z poglądem prezentowanym przez Prezesa Urzędu, że przedmiotowa umowa była jedynie przeniesieniem prawa własności rzeczy przyszłej, czyli materiału powstałego po wykonaniu wykopów za najkorzystniejszą cenę. Nabywcą tych materiałów z wykopów był bowiem wykonawca, i przeniesienie prawa własności tych materiałów mogło nastąpić dopiero po wykonaniu wykopów. Zgodnie z przedmiotową umową, przeniesienie własności kopalin uzyskanych z wykopów było możliwe dopiero po ich wydobyciu, dlatego umowa ta nie była umową sprzedaży kopalin, lecz umową o roboty budowlane – wykonanie wykopów. W tej sytuacji pozwana Gmina udzieliła zamówienia publicznego na wykonanie robót budowlanych, które nie zostało poprzedzone przeprowadzeniem postępowania w trybie przewidzianym przepisami ustawy Prawo zamówień publicznych, co stanowiło naruszenie art. 7 ust. 3 przedmiotowej ustawy.
Reasumując, należy podkreślić, że Sąd, do którego zwrócił się Prezes Urzędu Zamówień Publicznych o unieważnienie takiej umowy (ewentualnie – o stwierdzenie jej nieważności), nie może oddalić powództwa z powołaniem się na inne okoliczności, w szczególności – na fakt wykonania umowy czy brak możliwości przywrócenia stanu pierwotnego (restitutio in integrum). Sąd powinien stwierdzić, że umowa o zamówienie publiczne jest nieważna w razie zaistnienia jednej z okoliczności, wymienionych w art. 146 ust. 1 ustawy Prawo zamówień publicznych. Z umową o zamówienie publiczne mamy do czynienia także w przypadku, gdy wykonawca zamiast wynagrodzenia pieniężnego, otrzymuje jakąkolwiek korzyść majątkową, m.in. przeniesienie własności gruntów, pozyskanych w związku z realizacją robót budowlanych.
Wyrok Sądu Apelacyjnego wraz z uzasadnieniem zostanie zamieszczony na stronie internetowej Urzędu Zamówień Publicznych po jego doręczeniu Prezesowi Urzędu przez Sąd.
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz