Jakiś czas temu w
trakcie badania i oceny ofert w postępowaniu na roboty budowlane
moją uwagę zwrócił jeden mały problem związany z przepisem § 1
ust. 3 Rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 19 lutego 2013
r. w sprawie rodzajów dokumentów, jakich może żądać zamawiający
od wykonawcy, oraz form, w jakich te dokumenty mogą być składane –
dalej Rozporządzenie.
W myśl tego przepisu w przypadku gdy zamawiający jest podmiotem, na rzecz którego roboty budowlane, dostawy lub usługi wskazane w odpowiednim wykazie zostały wcześniej wykonane, wykonawca nie ma obowiązku przedkładania dowodów, o których mowa w § 1 ust. 2 w/w Rozporządzenia (poświadczenia i inne dokumenty).
Z jednej strony fajnie,
mniej dokumentów do sprawdzenia z
drugiej zaś co jeśli w takim przypadku istnieje spór pomiędzy
wykonawcą, a zamawiającym co do tego czy dana usługa, dostawa, czy
robota budowlana zrealizowana przez tego wykonawcę na rzecz
zamawiającego została wykonana należycie lub zgodnie z zasadami
sztuki budowlanej i prawidłowo ukończona, a wykonawca wykazuje się
wykonaniem takiej dostawy, usługi lub roboty budowlanej na rzecz
takiego zamawiającego? Nie mam tu na myśli sytuacji gdzie zapadł
prawomocny wyrok ze względu na wyrządzoną szkodę lub nienależyte
wykonanie zamawiania (art. 24 ust. 1 pkt 1 ustawy Pzp, lub sytuacji
rozwiązania czy wypowiedzenia umowy o której mowa w art. 24 ust. 1
pkt 1a ustawy Pzp). W moim przypadku chodzi o etap przygotowania
pozwu przez zamawiającego. Wykonawca, co prawda został wykluczony z
postępowania, ale za inne przewinienia,
nie mniej jednak w ofercie wykazał się robotą budowlaną
realizowaną na rzecz zamawiającego i nie dołączył dowodów
potwierdzających wykonania jej zgodnie ze sztuką budowlaną i
prawidłowego ich ukończenia, korzystając przy tym z dobrodziejstwa
§ 1 ust. 3 Rozporządzenia. Z jednej strony nie mógł – bo nie
miał i by nie dostał, z drugiej strony nie musiał.
Co w takim przypadku
powinien zrobić zamawiający? Próżno szukać odpowiedzi chociażby
w uzasadnieniu do projektu Rozporządzenia. Jak zwykle zastosowano
prostą regułę myślową i wskazano, iż projektowany przepis
zapobiegnie sytuacji, gdy wykonawca, po to by przedstawić dokumenty
służące zweryfikowaniu jego zdolności do należytego wykonania
udzielanego zamówienia, zwraca się do zamawiającego z wnioskiem o
wydanie poświadczenia, po to by potwierdzić fakty, które temu
zamawiającemu są znane. Czyli sytuacji, która de facto prowadzi do
tego, że zamawiający sam dla siebie wystawia poświadczenie. To
wszystko, reszty trzeba się domyślać.
Pierwszą czynnością
jaką powinien wykonać zamawiający jest uznanie takiego
oświadczenia za wadliwe i wezwać wykonawcę na podstawie art. 26
ust. 3 ustawy Pzp do uzupełnienia wykazu, uznając przez to, iż
sporna usługa, dostawa, czy robota budowlana nie wykazuje spełnienia
warunku wiedzy i doświadczenia. Trzeba dać wykonawcy szanse, gdyż
może takie działanie jest wynikiem jakiejś omyłki, wówczas
uzupełni (lub nie) i mamy podstawę do dalszego działania. Gorzej
gdy wykonawca idzie w zaparte i uznaje, iż nasze wezwanie jest
chybione gdyż kwestionowane zamówienia było w jego ocenie wykonane
należycie itd. W takiej sytuacji nie pozostało nam nic innego jak
wykluczenie takiego wykonawcy na podstawie art. 24 ust. 2 pkt 4)
ustawy Pzp, gdyż wykonawca nie wykazał spełnienia warunków
udziału w postępowaniu. Uważam, iż nie może mieć w takiej
sytuacji większego znaczenia fakt istnienia sporu pomiędzy stronami
w zakresie tego czy zamówienia zostało wykonane, czy też
niewykonane należycie. Skoro zamówienie w ocenie zmawiającego
(obiektywnej) nie zostało wykonane należycie, to nie może ono
służyć dla potwierdzenia spełnienia warunków udziału w
postępowaniu.
Trudno było by również
wykazać się wykonaniem takiego zamówienia biorąc udział w
postępowaniu o udzielenie zamówienia u innego zamawiającego, gdyż
wykonawca musiałby w nim przedstawić dowody należytego wykonania
zamówienia, a takich na skutek opisanej wyżej sytuacji by nie
posiadał. Nie sądzę również, aby miał podstawę do skorzystania
z dyspozycji § 1 ust. 2 pkt 2) i 3) Rozporządzenia, gdyż trudno
byłoby znaleźć uzasadnienie przyczyn o obiektywnym charakterze,
przez które wykonawca nie jest w stanie uzyskać poświadczenia.
Podsumowując, zachowanie
zamawiającego w zakresie oceny należytego wykonania zamówienia w
opisanej powyżej sytuacji powinno być analogiczne do sytuacji, w
której ma on do czynienia z wykazaniem się wykonania zamówienia,
które nie było realizowane na jego rzecz, z taką równicą, że w
pierwszym przypadku należyte wykonanie zamówienia ocenia na
podstawie własnej wiedzy, w drugim zaś na podstawie dołączonego
do oferty dowodu.
* * *
Autor: Grzegorz Bebłowski
Wyszukiwarka przetargów publicznych biznes-polska.pl
A propo braku poświadczenia. Mam pytanie, co w sytuacji, gdy Zamawiający wymagał min. 2 dostaw do szpitala w wykazie plus poświadczenia. Jednak w ofercie Wykonawca załączył w wykazie, którym dostarczał przedmiot zamówienia ale nie są to szpitale. Należy dodać, że Wykonawca jest dostawcą leków do Zamawiającego. Czy wezwać o nowy wykaz plus poświadczenia? czy uznać doświadczenie zdobyte u Zamawiającego?
OdpowiedzUsuń