Zamawiający
w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego po
przeprowadzeniu badania i oceny oferty dokonuje wyboru oferty
najkorzystniejszej, spośród ofert nie podlegających odrzuceniu.
Jednakże już po wyborze oferty najkorzystniejszej może zdarzyć
się sytuacja, że wybrany wykonawca nie chce zawrzeć umowy. Ustawa
z dnia 29 stycznia 2004 roku prawo zamówień publicznych (zwana
dalej „Ustawą”) wprowadza określone konsekwencje takiego
zachowania wybranego wykonawcy.
Z
kolei, zgodnie z art.
94 ust. 3 Ustawy jeżeli
wykonawca, którego oferta została wybrana, uchyla się od zawarcia
umowy w sprawie zamówienia publicznego lub nie wnosi wymaganego
zabezpieczenia należytego wykonania umowy, zamawiający
może wybrać ofertę najkorzystniejszą spośród pozostałych ofert
bez przeprowadzania ich ponownego badania i oceny, chyba że
zachodzą przesłanki unieważnienia postępowania, o których
mowa w art.
93 ust. 1 Ustawy.
W
powyżej wskazanych przepisach ustawodawca posługuje się różnymi
pojęciami: „odmowa podpisania umowy” oraz „uchylanie się
od zawarcia umowy”.
Nie
wdając się w szczegóły dotyczące pojęcia „odmowa
podpisania umowy”,
należy zauważyć, że w doktrynie podkreśla się, iż
znaczenie obydwu przepisów nie jest tożsame.
Zgodnie
z obowiązującym w doktrynie poglądem „uchylanie się
od podpisania umowy” powinno przejawiać się wyraźną odmową
zawarcia umowy przez wykonawcę lub odmową
podpisania umowy w dniu określonym przez zamawiającego.
„Uchylanie się” nie jest tym samym co każda odmowa zawarcia
umowy. Odmowa jest każdym oświadczeniem
woli wyrażającym brak zgody na zawarcie
umowy, która zgodnie z zasadą pisemności wyrażoną w art.
9 ust. 1 Ustawy,
została złożona przez Wykonawcę na piśmie lub w jednej
z form dopuszczonej przez zamawiającego na podstawie
przepisów art.
27 Ustawy. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego
dotyczącym art.
390 § 1 kodeksu cywilnego (k.c.), który
posługuje się pojęciem „uchylania się od zawarcia umowy
przyrzeczonej po zawarciu umowy przedwstępnej sprzedaży”: „uchylanie
się od zawarcia umowy przyrzeczonej, będące przejawem
niewykonania umowy przedwstępnej, powinno (…) być rozumiane, jako
świadome działanie lub zaniechanie, zmierzające do bezpodstawnego
nie zawarcia umowy przyrzeczonej, a przynajmniej godzenie się
z takim skutkiem”. Warto w tym miejscu przytoczyć także
stanowisko wyrażone przez Sąd Okręgowy w wyroku z dnia 6
września 2005 r. (sygn. akt II Ca 460/05), zgodnie z którym:
„Sąd Okręgowy aprobuje pogląd Sądu Najwyższego wyrażony
w wyroku 9 maja 2001 r. (sygn. akt IICKN 440/00), iż za
uchylanie się od zawarcia umowy należy rozumieć tylko
bezpodstawną odmowę jej zawarcia. Za odmowę podpisania umowy uznać
można tylko oświadczenie woli wykonawcy zawierające negatywne
stanowisko w przedmiocie zaproszenia go przez Zamawiającego,
ewentualnie takie działanie skarżącego, z którego wynikałaby
dla zamawiającego informacja, iż takiego rodzaju oświadczenie woli
skarżący rzeczywiście złożył. Odmowa podpisania umowy jest
tożsama ze stanowiskiem podjętym świadomie przez wykonawcę
i przekazanym do wiadomości zamawiającego. (…). Brak
stawiennictwa w siedzibie zamawiającego pracownika wykonawcy,
spowodowany zaniedbaniem przez niego obowiązków, nie jest tożsamy
z uchylaniem się wykonawcy od zawarcia umowy”.
Jak
zauważył Urząd Zamówień Publicznych (Warszawa,
dnia 1 lutego 2012 r., UZP/DKD/KN/2/08, Informacja
o wyniku kontroli następczej),
należy podkreślić, iż zamawiający określając termin
na zawarcie umowy, powinien był nie tylko kierować się swoimi
potrzebami, ale również uwzględnić, iż wybrany wykonawca, mający
siedzibę poza miejscem zawarcia umowy, musiał mieć możliwość
fizycznego dotarcia do odpowiednio umocowanego przedstawiciela
do podpisania umowy.
Zatem,
zamawiający nie
jest uprawniony do tego,
aby automatycznie, bez wyjaśnienia, dlaczego w wyznaczonym
terminie nie doszło do zawarcia umowy, skorzystać z instytucji
przewidzianej w art. 94 ust. 3 Ustawy.
Jak
jednak podkreśla się w orzecznictwie „uchylanie się”
wcale nie musi oznaczać bezpośredniej odmowy zawarcia umowy, lecz
może wynikać z okoliczności i z (działań lub
zaniechań) wykonawcy (m.in.
wyrok KIO z dnia 4 marca 2014 roku, KIO 288/14).
Z
kolei w uchwale z dnia z dnia 13 grudnia 2013 r.
(KIO/KD 109/13) KIO, na kanwie stanu faktycznego, w którym
zamawiający wyznaczył termin zawarcia umowy na dzień 16 lipca
2012 r., godz. 10.00, a wykonawca
w tym terminie nie podjął starań mających na celu
zapoznanie się z przedkładaną do podpisania umową
i ewentualnego jej zawarcia, stwierdziła, że ograniczenie
zabiegów wykonawcy do skierowania prośby do zamawiającego
w dniu 13 i 16 lipca 2012 r. o przesłanie wzoru umowy
„celem uzgodnienia jej zapisów” i oświadczenie woli
podpisania umowy w najbliższym możliwym terminie, jednocześnie
bez określenia tego terminu, nie wskazuje w sposób
jednoznaczny na wolę zawarcia umowy i jej realizacji, lecz
oznacza grę na zwłokę tego wykonawcy, co stanowi uchylenie
się od zawarcia umowy.
Niemniej,
jeżeli ziści się przesłanka z art.
94 ust. 3 Ustawy,
tj. wykonawca, którego oferta została wybrana, będzie uchylał się
od zawarcia umowy lub nie wniesie wymaganego zabezpieczenia
należytego wykonania umowy, wówczas zamawiający może wybrać
ofertę najkorzystniejszą spośród pozostałych ofert, ale
z przyznanego mu uprawnienia w obowiązującym stanie
prawnym korzystać nie musi. W związku z tym pozostali
wykonawcy nie mają środków prawnych, aby zmusić zamawiającego
do zawarcia umowy.
Nowe
brzmienie art.
94 ust. 3 Ustawy powoduje
zaistnienie nowej sytuacji, w której dane postępowanie nie
kończy się w żaden z dwóch dotychczasowych sposobów,
a więc ani wyborem oferty, ani unieważnieniem
postępowania. Tym samym zamawiający
może zamknąć postępowanie, nie dokonując czynności
unieważnienia (wyrok
KIO z dnia 30 czerwca 2011 roku, KIO 1285/11).
Jednakże
zamawiający musi pamiętać, aby przed skorzystaniem z instytucji
przewidzianej w art.
94 ust. 3 Ustawy ustalić,
czy nie zachodzą przesłanki unieważnienia postępowania (wskazane
w art. 93 ust. 1 Ustawy), w szczególności powinien
ustalić, czy cena
kolejnej najkorzystniejszej oferty lub oferta z najniższą ceną
przewyższa kwotę, którą zamawiający zamierza przeznaczyć
na sfinansowanie zamówienia.
Co
istotne, ustawodawca w przypadku trybu wyboru oferty określonego
w art.
94 ust. 3
Ustawy przewiduje ułatwienia, które zmierzają do szybkiego
wyboru kolejnej oferty. Mianowicie, w przedmiotowym trybie nie
znajduje zastosowania uprawnienie zamawiającego do żądania
od wybranego wykonawcy ponownego wniesienia wadium. Nadto,
ustawodawca nie nałożył na zamawiającego dokonującego
przyjęcia oferty na podstawie art.
94 ust. 3 Ustawy obowiązku
informowania wykonawców o wyborze najkorzystniejszej oferty,
o wykonawcach, którzy złożyli oferty w postępowaniu,
o wykonawcach wykluczonych bądź tych, których oferty zostały
odrzucone, jak również o terminie, po upływie którego umowa
może zostać zawarta. Do trybu wyboru oferty określonego
w art.
94 ust. 3 Ustawy nie
znajduje również zastosowania klauzula
standstill wyrażona
w art.
94 ust. 1 Ustawy (zgodnie
z którą z zastrzeżeniem
wyjątków w Ustawie przewidzianych zamawiający nie może
zawierać umowy przed upływem terminów wskazanych w tym
przepisie) – wyrok
KIO z dnia 20 stycznia 2011 roku (KIO 31/11).
W
takim przypadku zamawiający informuje jedynie wykonawcę, którego
oferta jest najkorzystniejsza spośród pozostałych, o jego
wyborze i terminie zawarcia umowy.
Kwestią
niewyjaśnioną pozostaje, czy z dyspozycji 3 zamawiający może
skorzystać wielokrotnie, tj. w sytuacji, w której
kolejny wykonawca uchyla się od zawarcia umowy. Jak stwierdza
W. Dzierżanowski w związku z przekształceniem obowiązku
zwracania się do wykonawcy „następnego z listy”
w uprawnienie należy przyjąć, że wobec braku zakazu
powtórzenia tej czynności oraz zgodnie z literalnym brzmieniem
przepisu zamawiający może to uczynić wielokrotnie.
Musi jedynie zważyć na efektywność wydatkowania środków (a
więc w przypadku zamawiających z sektora finansów
publicznych na art.
44 ust. 3 pkt 1 u.f.p.)
i rozważyć, czy zasada racjonalnego dokonywania wydatków
pozwala na przyjęcie kolejnej (trzeciej, czwartej itd.) oferty.
Autor:
radca prawny Paweł Sendrowski wspólnik
w Wielkopolskiej
Grupie Prawniczej
(kancelaria obsługuje m.in.. Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju w
zakresie prawa zamówień publicznych).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz