środa, 9 grudnia 2015

Rząd zajmie się m.in. projektem Prawa zamówień publicznych

Projekt ustawy Prawo zamówień publicznych pod koniec października przyjął poprzedni rząd - było to w końcówce minionej kadencji parlamentarnej, projekt nie trafił wówczas do Sejmu. Teraz zajmie się nim obecny rząd.

Regulacja - jak uzasadniano - ma ułatwić terminowe wprowadzenie do polskiego prawa przepisów nowych unijnych dyrektyw w zakresie udzielania zamówień publicznych. Chodzi o dyrektywy: klasyczną i sektorową (obwiązującą podmioty działające w sektorach gospodarki wodnej, energetyki, transportu i usług pocztowych) z 26 lutego 2014 r. Polska musi wdrożyć większość tych przepisów przed 18 kwietnia 2016 r., natomiast obowiązek przeprowadzania zamówień wyłącznie drogą elektroniczną został odroczony do 2018 r.
Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk powiedział, że nad zmianami w projekcie pracuje Ministerstwo Rozwoju, ale jest on na tyle ważny, że rząd jutro najprawdopodobniej zajmie się projektem w dotychczasowym kształcie, a poprawki zostaną skierowane przez resort w czasie dalszych prac.
Projekt przyjęty pod koniec października zakładał uelastycznienie i elektronizację udzielania zamówień publicznych, promowanie ich społecznych celów i lepszy dostęp małych i średnich przedsiębiorstw do przetargów.
Przewidywał skrócenie minimalnych terminów w procedurach udzielania zamówień, a także mniej obowiązków formalnych na etapie ubiegania się o zamówienie. Wykonawca miałby przedstawiać oświadczenie o spełnianiu warunków w formie jednolitego europejskiego dokument zamówienia, który miałby potwierdzać m.in. dopełnianie kryterium kwalifikacji (czy braku podstaw do wykluczenia wykonawcy) oraz kryteriów selekcji także w odniesieniu do podmiotów trzecich i podwykonawców.
Projekt, przygotowany przez Urząd Zamówień Publicznych (UZP), zawierał też szereg rozwiązań mających chronić rynek pracy, m.in. ułatwienie wykluczenia wykonawców nieprzestrzegających prawa pracy, czy zabezpieczenia społecznego, możliwość zawiadomienia inspekcji pracy lub ZUS o naruszeniach tych przepisów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz