We Francji zaledwie 57 proc. mieszkańców jest właścicielami swojego mieszkania czy domu. Rocznie nad Sekwaną buduje się ok. 435 tys. mieszkań, z tego 135 tys. budują prywatni deweloperzy, którzy 10 proc. mieszkań muszą sprzedać sektorowi publicznemu. Resztę kupują osoby prywatne, przy czym aż 50 proc. tych mieszkań (ok. 60 tys.) jest kupowanych pod wynajem.
Dzięki dobrze działającemu partnerstwu publiczno-prywatnemu deweloperzy we Francji mają duży udział w tworzeniu przestrzeni miejskich. Przykładem tej współpracy jest osiedle, które od kilku lat powstaje na 20 ha pod Paryżem. Miasto jako właściciel większości terenu powołało spółkę, która zajęła się dokupieniem działek, przygotowaniem terenu, doprowadzeniem infrastruktury i podziałem na mniejsze działki, które później sprzedano deweloperom. Cały teren inwestycji został podzielony na podstrefy. Każda podstrefa, zagospodarowywana przez innego dewelopera, miała własnego architekta, który podlegał architektowi odpowiedzialnemu za całość projektu. Dzięki temu osiedle stanowi harmonijną, spójną stylistycznie całość.
Więcej: PPP po fracusku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz