Harmonogram prac przewiduje, że pod koniec 2017 r. powstanie
koncepcja nowych zamówień publicznych, która zostanie poddana szerokim
konsultacjom społecznym. Projekt ustawy powinien być gotowy w pierwszym
półroczu 2018 r.
"Do sprawy podeszliśmy bardzo zadaniowo. Powołaliśmy specjalny zespół, który przygotuje nową ustawę. Jego pracami pokieruje trzech wiceministrów rozwoju, odpowiedzialnych za kluczowe z punktu widzenia zamówień obszary, oraz Prezes Urzędu Zamówień Publicznych Małgorzata Stręciwilk" - wskazał wicepremier Mateusz Morawiecki.
Szefowa UZP przypomniała, że działania zmierzające do przygotowania projektu kompleksowego i spójnego aktu prawnego porządkującego system zamówień publicznych zostały zainicjowane już w grudniu 2016 r. cyklem debat na temat kierunków oczekiwanych zmian w obszarze zamówień publicznych.
Do dyskusji zaproszono przedstawicieli wiodących uczestników systemu zamówień publicznych, w tym zamawiających, wykonawców, instytucji kontrolnych, przedstawicieli świata nauki oraz innych wybitnych ekspertów w dziedzinie zamówień publicznych.
Założenia, które przyświecają pracom nad ustawą, to m.in.: wprowadzenie mechanizmów pozwalających lepiej przygotować postępowanie, zweryfikować potencjał wykonawcy i sprawdzić, czy zamówienie realizowane jest zgodnie z umową; wprowadzenie zmian, które zachęcą do korzystania z innowacyjnych rozwiązań; zwiększenie udziału małych i średnich firm w zamówieniach; uporządkowanie przepisów dotyczących kontroli; uspójnienie przepisów, zapewniające jednolite stosowanie prawa przez zamawiających i sądy; uproszczenie procedur.
Morawiecki podkreślił, że "pozytywne zmiany przyniosła już zeszłoroczna nowelizacja, choćby w kwestii pozacenowych kryteriów oceny ofert czy powiązania zamówień z prawem pracy". "Jednak nie bez przyczyny mówiliśmy wówczas o +małej nowelizacji+. Jej zadaniem - przypomniał - było pilne dostosowanie naszego prawa do przepisów unijnych. "
Nowa ustawa z pewnością musi być zgodna z regulacjami unijnymi, czytelna, kompleksowo regulująca wszelkie aspekty procesu przygotowania i udzielania zamówienia publicznego. Powinien to być akt prawny, który będzie +przyjazny+ zarówno dla zamawiających, jak i wykonawców. Ukształtowany w sposób, którego stosowanie przyniesie efekty korzystnie wpływające na rozwój potencjału polskiej gospodarki" - wskazała prezes UZP Małgorzata Stręciwilk.
Źródło: Codzienny Serwis Informacyjny PAP
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz