Za kontrakt na lata 2016-2018 Poczta dostanie 293,1 mln zł. 
Konkurencyjna oferta – złożona przez należącą do InPostu spółkę PGP – 
opiewała na 475,6 mln zł.
Jak się dowiedzieliśmy Poczta Polska (PP) uzyskała więcej
 punktów w czterech kryteriach: ceny, wolumenu doręczenia, terminu 
zwrotu i kryterium społecznym (zatrudnianie na umowę o pracę). PGP 
okazało się lepsze jedynie w kryterium posiadania systemu 
Elektronicznego Potwierdzenia Odbioru. W sumie PP uzyskała 97,9 punktów,
 a rywal – 67,79.
Przetarg sądowy to największe zamówienie na rynku 
pocztowym. W poprzednich latach (2014-2015) usługę dla sądów i 
prokuratur – wycenianą wówczas na 0,5 mld zł – realizował InPost. 
Zwycięstwo w tegorocznym przetargu komentuje Zbigniew Baranowski, 
rzecznik PP. – Zaproponowaliśmy rynkową i bardzo korzystną ofertę, mając
 świadomość roli Poczty jako firmy kluczowej dla infrastruktury 
krytycznej państwa i służby dla obywateli w tym specyficznym i 
arcyodpowiedzialnym przetargu. Obsługa polskiego wymiaru sprawiedliwości
 to ponadstandardowe wyzwanie, którego jakość świadczenia przekłada się 
na zaufanie obywateli do państwa, czego Poczta Polska – jako narodowy 
operator – ma świadomość – podkreśla. Według niego potencjalny wybór 
Poczty Polskiej na firmę obsługującą to zlecenie zakończy dwuletni 
bałagan. Zapewnia jednocześnie, że PP jest przygotowana, także w 
aspekcie Elektronicznego Potwierdzenia Odbioru przez listonoszy za 
pomocą tabletów, do świadczenia obsługi listów nadawanych przez wymiar 
sprawiedliwości od 2016 roku.
– Ten przetarg to ważny element w rozwoju Poczty. 
Będziemy walczyć o nasze miejsce na rynku, poszukując dodatkowych źródeł
 przychodu, rozwijając usługi finansowe i zdobywając kontrakty nie tylko
 na obsługę listów, ale przede wszystkim – paczek – dodaje Baranowski.
Poczta Polska w tym roku wygrała konkurs na operatora 
wyznaczonego organizowany przez Prezesa Urzędu Komunikacji 
Elektronicznej, zdobywając 210 na 220 punktów.
źródło: http://www.rp.pl/ 

Wszystkie państwowe pisma powinna dostarczać PP. To przede wszystkim dbanie o wizerunek wewnętrzny naszego kraju.
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, InPost miał swoją szansę i zdecydowanie poległ. Mam nadzieje, że poczta polska spisze się o wiele lepiej i pokaże, że reformy które przeprowadzają u siebie wychodzą im na dobre.
OdpowiedzUsuń